Ciąg dalszy telenoweli Taurona i Rafako w mediach

17 stycznia 2023, 07:15 Alert

W poniedziałek byliśmy świadkami kolejnego spięcia pomiędzy Tauronem a Rafako. Jedni twierdzą, że mediacje w sprawie bloku Elektrowni Jaworzno zostały zerwane, drudzy temu zaprzeczają. Rafako zapowiada złożenie propozycji ostatniej szansy.

Budowa bloku 910 MW w Jaworznie | fot. Piotr Stępiński/BiznesAlert.pl
Budowa bloku 910 MW w Jaworznie | fot. Piotr Stępiński/BiznesAlert.pl

W poniedziałek odbyło się spotkanie przedstawicieli Tauron Wytwarzanie i Rafako w siedzibie Prokuratorii Generalnej. Ci pierwsi mówią, że mediacje zostały zerwane, drudzy temu zaprzeczają.

– Rafako zerwało mediacje, natomiast spółka Tauron Wytwarzanie, do której należy elektrownia w Jaworznie, pozostaje otwarta na negocjacje i deklaruje wsparcie dla pracowników i podwykonawców Rafako – poinformował Tauron w poniedziałek.

Kilka godzin później pojawił się komunikat Rafako, w którym czytamy, że mediacje w sporze wokół bloku 910 MW w Elektrowni Jaworzno III nie zostały zerwane. – Tauron kolejny raz kłamie. Ustalenia z mediatorami są takie, że Rafako złoży jutro Tauronowi propozycje ostatniej szansy – podaje firma na Twitterze.

Spółki od wielu miesięcy spierają się w związku z problemami w działaniu tego bloku. Tydzień temu, Tauron Wytwarzanie wezwał Rafako do zapłaty ponad 1,3 mld zł tytułem kar umownych i odszkodowań. Rafako w całości kwestionuje żądania Taurona, zapowiadając, że zamierza złożyć wniosek o upadłość. Z kolei w piątek Rafako wystąpiło do Taurona z roszczeniami na łączną kwotę ok. 1,4 mld zł. Obie spółki uznają roszczenia drugiej strony za bezzasadne – podaje Polska Agencja Prasowa.

Blok 910 MW, wybudowany za ponad sześć miliardów złotych, został uruchomiony z opóźnieniem w listopadzie 2020 roku. W czerwcu 2021 roku został wyłączony z powodu usterek, naprawianych od tego czasu przez wykonawców z konsorcjum Rafako-Mostostal Warszawa. Jednostka została uruchomiona ponownie z końcem kwietnia 2022 roku. Potem blok był czasowo wyłączany jeszcze dwukrotnie. Według Rafako powodem awarii była nieodpowiednia jakość węgla dostarczanego przez Tauron. Według Taurona, przyczynami są liczne wady i usterki bloku.

Polska Agencja Prasowa/Jędrzej Stachura

Eskalacja roszczeń między Rafako a Tauronem. Energetycy chcą rozmawiać